EMOCJE W BIZNESIE – warsztaty na żywo w Poznaniu
Często słyszę od moich klientek:
„Niby sprzedaż ruszyła, a ja zamiast się cieszyć, mam napady paniki”.
„Wiem już co robić i kiedy, ale nie mogę zabrać się za działanie, paraliżuje mnie strach.”
„Rozumiem, że jak podniosę cenę, więcej zarobię, ale nie mogę pozbyć się lęku, że klienci przestaną mnie lubić i ode mnie odejdą.”
„Wstydzę się mówić o swojej ofercie, chociaż wiem, że jest świetna”
I wtedy czuję, jak całe moje uczenie o strategii bierze w łeb.
(Na szczęście tylko na chwilę 😉
Bo co z tego, że moja klientka WIE, skoro lęk nie pozwala jej działać według tej wiedzy?!!
A ja KOCHAM praktykę. Dopóki coś nie działa, to nie działa.
I mam gdzieś, że wiedza jest sensowna, merytoryczna itd… to EFEKTY są dla mnie najważniejsze i dlatego przez ostatnie 4 lata zainwestowałam ponad 50 tysięcy złotych w swój rozwój na temat wiedzy o energii, emocjach, układzie nerwowym i oczywiście – biznesie.
Najpierw testowałam na sobie, a potem uczyłam moje klientki zarówno strategii biznesowych jak i pracy z energią, emocjami, ciałem.
Z czasem stawało się dla mnie coraz bardziej jasne, że to praca z układem nerwowym jest jedną z najważniejszych na drodze do obfitości finansowej – a temat lęku pojawia się bardzo często i dlatego właśnie z tą emocją będziemy pracować podczas warsztatów.
Po czym poznasz, że te warsztaty są dla Ciebie?
- Masz świadomość, że trudne emocje stoją na drodze do Twojego spełnienia
- Niby wiesz, co powinnaś zrobić, ale paraliżuje Cię lęk lub wstyd
- Nie wiesz jak sobie radzić z wewnętrznym krytykiem.
- Natrętne myśli, że nie da się, nie uda się itp często Ci towarzyszą
- Czujesz otwartość na zobaczenie prawdy o sobie i nowe doświadczenia
- Jesteś ciekawa, jak możesz lepiej radzić sobie z emocjami na co dzień
- Bierzesz PEŁNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ za efekty swojej pracy podczas warsztatów
- Nie musisz prowadzić swojego biznesu, żeby skorzystać w pełni z warsztatów
GDZIE I KIEDY?
Miejsce: Poznań, ul. Kościuszki 82/11 (15 minut pieszo od dworca PKP)
Czas: 8 luty – sobota, w godzinach 11.00-16.00
Można przyjść już od 10.30 i zrobić sobie kawkę, zjeść ciastko 🙂
Natomiast w godzinach 16.00-17.00 przewiduję dla chętnych – czas na luźne pogaduchy przy herbacie.
W cenie: przekąski, ciasto, owoce, kawa, herbata, soki (bez obiadu)
Jak się ubrać?
Przede wszystkim wygodnie. Będziemy siadać na poduszkach i matach do medytacji, więc ubierz się tak, żebyś nie czuła się skrępowana i mogła przyjąć wygodną pozycję.
Uwaga!!!
Nie zalecam przychodzenia na warsztaty osobom, które są w bardzo złej kondycji psychicznej (trudne wydarzenia życiowe jak żałoba, głęboka NIELECZONA depresja, schizofrenia itd). W takich sytuacjach dużo lepiej sprawdzi się indywidualna pomoc terapeuty.
To intensywny, 5 godzinny proces podczas którego:
- nauczysz się uwalniać emocje
- zrozumiesz skąd się biorą irracjonalne lęki i blokady w ciele
- połączysz się ze swoim wyższym ja podczas medytacji
Podczas warsztatów dowiesz się, jak pracować z lękiem, jak osłabić jego działanie, jak poczuć się lepiej i dlaczego konkretne lęki sabotują Twoje działania.
Ta wiedza może odmienić Twoje podejście do życia, pieniędzy, kariery, ale ostrzegam: to, co usłyszysz może nie być przyjemne, podobnie jak proces uwalniania emocji.
Jeśli nie masz ochoty nie musisz się dzielić swoimi przemyśleniami i problemami podczas warsztatów, ale szczerość wobec siebie jest niezbędna, żeby proces zadziałał.
To, co się dzieje na warsztatach, zostaje na warsztatach, możesz się poczuć bezpiecznie.
Zobacz co pisały uczestniczki warsztatów on-line:
Monika G. napisała:
„Cześć, Lena, Bardzo Ci dziękuję za warsztaty „Spotkanie z lękiem w biznesie”. Od piątku nie mogę się otrząsnąć i widzę, że poruszane tematy nadal we mnie pracują. Z natury jestem nieśmiała i wycofana, dlatego nie odważyłam się ani pokazać na kamerce, ani odezwać na forum, a i tak dokonałam ważnych odkryć. Pierwszym z nich jest to, że boję się ruszyć z biznesem, bo wtedy inni mnie zobaczą, a ja jestem nauczona bycia przezroczystą. Drugim było to, że wiem, że to, co tworzę, jest dobre i wartościowe, ale nie umiem przyjmować komplementów, dlatego boję się innym pokazać moje dzieła. Nie wiem, jak to zrobiłaś, ale mimo pozostania w cieniu na Twoich warsztatach dotarłam do tego, do czego nie udało mi się dotrzeć w czasie czteroletniej psychoterapii. Teraz już wiem, z czym muszę pracować, żeby w końcu ruszyć z własną firmą. Bardzo Ci za to dziękuję! Wdzięczna za wskazanie kierunku.”
Joanna Cudna napisała:
„Lena nie wiem jak to się stało. Miałam na terapii przepracowane wiele emocji uwięzionych w ciele w postaci bólu, ale jedno się nie zmieniało: napięcie w lewym ramieniu i przedramieniu. Nasilało się przy każdym stresie – wystarczył hałas. Żadne techniki relaksacyjne nie dawały temu rady.
W trakcie sesji niewiele sobie uświadomiłam (we mnie takie rzeczy zawsze długo pracują). Po niej po prostu padłam i zasnęłam snem sprawiedliwego na kilka godzin. Pierwszy raz od ponad czterech lat obudziłam się bez uporczywego bólu. Ten ból mi jeszcze wraca jak się spinam, stresuję i spodziewałam się, że tak będzie, bo jest pamięć mięśniowa i rozluźnianie mięśni też trzeba wyćwiczyć. Natomiast nie jest już permanentny. Łatwiej mi się go teraz pozbywać.
Dominika Borys napisała:
„Nie spodziewałam się takiej głębokiej pracy i nie wiedziałam, że nawet online tak można. Przyszłam na warsztaty bez lęku, a okazało się, że jednak coś tam jest, co było dla mnie nieoczywiste. Myślę, że to doświadczenie pomoże mi iść dalej i sięgać po więcej, bo odpuściłam przekonanie, które nieświadomie mnie blokowało. „
Ilona Kubiczek napisała:
„Na warsztacie odkryłam skąd wzięły się pewne zachowania i przekonania, które zatrzymują mnie przed odważnym działaniem i wychodzeniem do ludzi z moimi pracami. Jak dużo spraw nagromadziło się przez lata. Podobało mi się bardzo w jaki sposób prowadziłaś spotkanie. Twój spokój, ciepły głos i uważność na nas, uczestniczki był bardzo wspierający w tej drodze przez pułapki naszych i nie naszych lęków. Dziękuję, że pokazałaś nam sposoby jak radzić sobie z trudnymi emocjami, jak zmniejszyć ich moc i siłę. To było bardzo uwalniające. Dużo dobrego, pozostało po tych warsztatach w mojej głowie.”
DLACZEGO WARTO BYĆ NA ŻYWO?
- Spotkanie płynie nie tylko z tego, co ja kreuję, ale również z intencji uczestniczek. To z czym przyjdziesz na warsztaty zmienia ich kształt, tak, żebyś jak najwięcej z nich wyniosła.
- Przewiduję ćwiczenie, które wymaga obecności innych osób.
- Energia na żywo płynie zupełnie inaczej. Tego się nie da opisać, opowiedzieć czy zrozumieć. To trzeba poczuć
- Masz moje wsparcie – gdybyś miała jakieś pytania, wątpliwości – jestem.